reklama
kategoria: Kraj
16 lipiec 2024

Służby przyglądają się tym zdarzeniom

zdjęcie: Służby przyglądają się tym zdarzeniom / fot. PAP
fot. PAP
Nie wykluczamy działań sabotażowych, ale dalecy jesteśmy od szerzenia jakiejkolwiek paniki - powiedział PAP rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński pytany o niedzielny pożar magazynu w Gdańsku. Dodał, że służby przyglądają się tym zdarzeniom i weryfikują wszystkie informacje w tej sprawie.
REKLAMA

"Do każdego podobnego zdarzenia służby specjalne podchodzą w sposób bardzo profesjonalny. Nie wykluczamy oczywiście działań sabotażowych, ale dalecy jesteśmy od szerzenia jakiejkolwiek paniki. Służby przyglądają się tym zdarzeniom, bardzo wnikliwie je analizują i weryfikują wszystkie informacje w tej sprawie. Mówiąc wprost trzymamy rękę na pulsie" - zapewnił Dobrzyński.

Jednocześnie zaznaczył, że "pożary zawsze się zdarzały, zdarzają i zdarzać będą". "Nie możemy wszystkiego wrzucać do jednego worka i generalizować, że są to akty sabotażu. Dlatego bardzo poważnie do tego podchodzimy" - powiedział.

Do sprawy odniósł się wcześniej szef MSWiA Tomasz Siemoniak, który w poniedziałek w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zaznaczył, że od pewnego czasu służby nigdy nie wykluczają wątku sabotażu. "Z rutyny włącza się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w różne działania" - mówił. Dopytywany o to, czy ABW włączyła się również w tym przypadku odarł, że tak.

"Tak jak i w przypadku poprzednich sytuacji, trwają działania. Staramy się te informacje chronić, to się dzieje. Nie mamy żadnych wątpliwości, jest kilkanaście osób aresztowanych, że takie akty dywersji były planowane i były próby ich przeprowadzenia na terytorium Polski. W związku z tym każdy bardziej spektakularny pożar jest przedmiotem takiej analizy" - powiedział.

Podkreślił, że PSP, policja i ABW na bieżąco przekazują sobie informacje i - jeśli jest tylko cień podejrzenia, że przyczyna pożaru nie była rutynowa - włącza się ABW i prowadzi rozpoznanie.

We wtorek rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk poinformowała, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sprowadzenia pożaru zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach po pożarze magazynu w Nowym Porcie w Gdańsku, do którego doszło w niedzielę. Rzeczniczka przekazała, że - mimo trwania działań gaśniczych - podjęto decyzję o rozpoczęciu oględzin. W czynnościach mają uczestniczyć biegli z zakresu pożarnictwa oraz innych specjalności.

Pożar wybuchł w niedzielę w godzinach popołudniowych przy ul. Oliwskiej w gdańskiej dzielnicy Nowy Port. Ogień najpierw objął halę magazynową o powierzchni około 400 mkw. Później rozprzestrzenił się i łącznie objął 6,5 tys. mkw.

We wtorek po południu na miejscu trwała jeszcze akcja gaśnicza.

Ze względów bezpieczeństwa prewencyjnie zamknięte zostały wszystkie gdańskie kąpieliska w pasie nadmorskim od portu w stronę Jelitkowa. Zamknięto również kąpieliska w Sopocie.(PAP)

autor: Marcin Chomiuk

mchom/ jann/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Golub-Dobrzyń
3.5°C
wschód słońca: 07:27
zachód słońca: 15:35
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Golubiu